Kraków realizuje największy w Polsce projekt transportowy w formule partnerstwa publiczno-prywatnego (PPP). Pod koniec ubiegłego roku została podpisana umowa z wybranym Partnerem na okres 24 lat. Na temat projektu rozmawiamy z Marcinem Hanczakowskim, dyrektorem Zarządu Dróg Miasta Krakowa.
Panie Dyrektorze, proszę w kilku zdaniach opisać naszym czytelnikom czego dotyczy krakowski projekt?
Projekt dotyczy budowy nowej linii tramwajowej. Wybrany Partner, w naszym przypadku konsorcjum firm PPP Solutions Polska i Gulermak AGir Sanayi Insaat ve Taahhu występuje w roli inwestora. Jego rolą będzie budowa ok. 4,5 kilometrowego odcinka, prowadzącego od skrzyżowania alei Jana Pawła II z ulicą Lema do Mistrzejowic wraz z wielopoziomowym węzłem przesiadkowym w okolicy ronda Polsadu. Umowa PPP podzielona jest na dwie części, realizacyjną – obejmującą okres 40 miesięcy oraz utrzymaniową (eksploatacyjną) – opiewającą okres 20 lat od uruchomienia tramwaju.
Dlaczego w przypadku tej inwestycji miasto wybrało model PPP?
Budżety inwestycyjne administracji samorządowej są ograniczone przez konieczność finansowania nowych zadań. Samorządy mają coraz mniejsze zdolności do zadłużania się, a zatem finansowania bezpośredniego (własnego). Kraków postanowił więc wykorzystać rządowe wsparcie dla projektów w modelu PPP. Zgłosił swój pomysł, który został zauważony i wybrany. Wykorzystanie wolnego na rynku, kapitału prywatnego pozwoli zrealizować tak ważne z punktu widzenia mieszkańców połączenie w ciągu zaledwie kilku najbliższych lat, w tradycyjnym modelu trwałoby to zapewne kilkanaście. Jednym z ważniejszych elementów naszej umowy jest zapewnienie miastu bezawaryjnego środka transportu w okresie 20 lat eksploatacji. Modelem PPP zapewniliśmy wysoki standard infrastrukturze, która powstanie poprzez wprowadzenie opłat za dostępność. Brak dostępności będzie potrącany z wynagrodzenia Partnera.
Wybór tego modelu zapewne wiązał się z szeregiem analiz?
Tak. Analizy eksperckie należały do ekspertów rządowych – od samego początku w zadanie zaangażowane jest Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej. Na przykład opracowana analiza Value for Money potwierdza, że wynegocjowany rozkład ryzyk pomiędzy stronami ma kapitalny wpływ na całkowitą wartość zadania. Tym samym miasto podjęło decyzję, aby tę inwestycję zrealizować w modelu PPP.
Jak wyglądało negocjowanie umowy?
W przypadku modelu PPP, już w trakcie rund negocjacyjnych brane są pod uwagę cele obu stron. W trakcie rozmów mieliśmy możliwość szczegółowo omówić zadanie, określić odpowiedzialność czy podział ryzyk. Umowa, którą podpisaliśmy była negocjowana ze wszystkimi oferentami, którzy przeszli do drugiej tury negocjacji, wszyscy wiedzieli jakie będą mieli prawa i obowiązki. W przypadku tradycyjnego postępowania Pzp wykonawca nie ma żadnego wpływu na umowę, także myślę, że model PPP jest pod tym kątem dużo lepszy dla obu stron postępowania.
Czy możemy już wskazać jaką drogą powinny podążać inne samorządy?
Jest jeszcze zbyt wcześnie, myślę, że nasz projekt będzie świetną bazą dla innych samorządów. W przypadku projektów w modelu PPP warto bazować na doświadczeniu, my korzystaliśmy z doświadczenia wyznaczonych przez Ministerstwo ekspertów. Dzięki temu jako miasto jesteśmy gotowi do wdrożenia projektów PPP właściwie w dowolnym zakresie, a wydaje się, że realizacja dużych miejskich projektów transportowych zmierza w kierunku modelu PPP.
Umowa podpisana, minęło kilka miesięcy, jak sprawdza się wybrany partner?
Współpraca na razie przebiega sprawnie. Trwają prace z dopracowaniem szczegółów koncepcji, która będzie dla nas podstawą do opracowania dokumentacji projektowej. Mam nadzieję, że nasz harmonogram nie zostanie zaburzony i zgodnie z zapisami umownymi mieszkańcy skorzystają z nowej linii w 2024 roku. Chciałbym podkreślić, że pierwsza płatność dla Partnera zostanie wykonana po uruchomieniu linii.
W takim razie życzę Państwu, aby realizacja projektu przebiegała sprawnie i bez niespodzianek. Dziękuję za rozmowę.
Z Marcinem Hanczakowskim, dyrektorem Zarządu Dróg Miasta Krakowa rozmawiała Violetta Drabik-Franiewska.
Partner publikacji: