12 października w Warszawie odbyła się szósta edycja Kongresu Transportu Publicznego. Gości przywitała wiceprezydent Warszawy Renata Kaznowska.
Debata podczas VI Kongresu Transportu Publicznego
fot. Łukasz Kała
Tegoroczny Kongres objął wyjątkowo szerokie spektrum tematyczne:
• Transport publiczny w programie wsparcia rozwoju średnich miast
• Redefiniując mobilność miejską. Nowoczesne rozwiązania i technologie a sposób w jaki myślimy o transporcie publicznym
• Alternatywne paliwa w transporcie a niska emisja w polskich miastach
• Technologie i źródła finansowania ekomobilności
• Krakowski Szybki Tramwaj – główne założenia projektu
• Oświetlenie i jego wpływ na komfort i bezpieczeństwo pasażerów w transporcie publicznym oraz aktywność mieszkańców miast
• Transport w smart city – zmiany na przestrzeni lat
• Czy parking to zło konieczne? Jak optymalnie wpisać miejsca parkingowe w przestrzeń publiczną?
• Organizacja Stref Płatnego Parkowania – systemy wskazywania miejsc parkingowych, kontrola, windykacja, najlepsze praktyki
• Polityka przestrzenna a polityka mobilności
• Tworzenie zintegrowanych systemów informacji pasażerskiej
• Systemy liczenia pasażerów i analiza danych – technologia i wykorzystanie w optymalizacji oferty transportowej
• Mobilność aktywna – tworzenie miasta przyjaznego pieszym i rowerzystom
• Kryteria oceny jakości usług przewozowych w transporcie zbiorowym
• Centra przesiadkowe – planowanie, realizacja, najlepsze praktyki
• Systemy zarządzania ruchem i ich wpływ na bezpieczeństwo w transporcie publicznym
Kongresie wzięło udział kilkuset gości reprezentujących miasta, regiony, organizatorów transportu, przewoźników, ekspertów i branżę transportu publicznego z całej Polski. W tym roku prelegentami i gośćmi KTP była rekordowa liczba osób zza granicy. Obrady trwały dwa dni.
Środki unijne bardziej kuszące niż PPP
W pierwszej debacie przewagę mieli samorządowcy, którzy m.in. wyjaśniali, dlaczego Partnerstwo Publiczno-Prywatne nie jest jeszcze popularnym sposobem finansowania inwestycji transportowych.
Temat Partnerstwa Publiczno-Prywatnego podjęła podczas prowadzonej przez dyrektora ZDG TOR Łukasza Malinowskiego debaty dr Katarzyna Sobiech-Grabka, wiceprezes Fundacji Centrum PPP. – W Polsce najczęściej traktujemy ten model jako dodatkowe źródło finansowania inwestycji po 2023 roku – zauważyła. Jej zdaniem niedostrzegane są zalety PPP jako metody, która pozwala osiągnąć korzyści i wartości dodane ze współpracy z inwestorem prywatnym. – Dlatego w transporcie realizowanych w ten sposób inwestycji jest niewiele – najczęściej są to wiaty przystankowe i parkingi – poinformowała.
Transportowych inwestycji z PPP jest niewiele
Licznie reprezentowani wśród uczestników samorządowcy wymienili wprawdzie szereg projektów, realizowanych w tej formule, ale rzeczywiście dotyczą one np. gospodarki cieplnej czy oświetlenia, a nie transportu. – Kiedy mamy do dyspozycji środki europejskie, które mogą dofinansować inwestycję nawet w 85 procentach i są bezzwrotne, to taniej dla budżetu jest po nie sięgnąć, niż korzystać z prywatnego partnera – wyjaśniał Arkadiusz Chęciński, prezydent Sosnowca. Podobnie jak w Warszawie, jego miasto w formule PPP budowało wiaty przystankowe.
Prezydent Płocka Andrzej Nowakowski również prowadzi już duże inwestycje w formule PPP, ale nie w dziedzinie transportu, który łatwo dofinansować ze środków unijnych. W budżecie miasta zapisano aż 250 milionów złotych na inwestycje, z czego 150 milionów to finansowanie zewnętrzne.
Jak dodał z kolei wiceprezydent Grudziądza Marek Sikora, samorządy obawiają się też długotrwałych kontroli służb – w przypadku projektu PPP łatwo bowiem o kontrowersje. Z kolei burmistrz Nysy Kordian Kolbiarz partnera prywatnego chce wybrać, ale do obsługi nowej linii komunikacyjnej, która powstanie w zabytkowym centrum miasta. Jak podał, będą ją obsługiwać autobusy elektryczne, a przejazd będzie bezpłatny.
więcej na: http://www.transport-publiczny.pl oraz http://www.tor-konferencje.pl