Kiedy analizuje się najgęściej zaludnione miasta w Polsce, można zauważyć wyraźną zmianę trendów w ostatnich latach. Przez dekady województwo śląskie dominowało w rankingach, a miasta takie jak Świętochłowice czy Chorzów były symbolem zagęszczenia ludności. Tymczasem najnowsze dane głównego urzędu statystycznego z 2024 roku pokazują, że pałeczkę lidera przejęły miejscowości z województwa mazowieckiego.
Ząbki, Piastów, Legionowo, Pruszków oraz sama Warszawa tworzą dziś swoisty „klaster” najgęściej zaludnionych obszarów w kraju. To nie przypadek – procesy suburbanizacji wokół stolicy skutkują tym, że w niewielkich gminach i miastach zamieszkuje coraz więcej osób, co przekłada się na imponujące wskaźniki w kategorii os/km².
Zanim przejdziemy do analizy, które są najgęściej zaludnione miasta w Polsce, warto spojrzeć szerzej. W kolejnym naszym rankingu największych miast pod względem liczby ludności dominują Warszawa, Kraków, Łódź, Wrocław i Poznań. Coraz częściej mówi się też o tym, które miasta w Polsce byłyby względnie najbezpieczniejsze w razie wojny, biorąc pod uwagę odległość od granic, kluczowych węzłów czy mniejszą gęstość zaludnienia i łatwiejszy dostęp do zieleni oraz wody.
Mazowsze na prowadzeniu. Jak wygląda ranking?
Według oficjalnych danych, najgęściej zaludnionym miastem w Polsce są obecnie Ząbki. Ta niewielka miejscowość w województwie mazowieckim licząca około 45 tys. mieszkańców, na zaledwie 11 km² osiąga gęstość nawet 4 143 osób/km². To wynik, który jeszcze dekadę temu był domeną Świętochłowic z województwa śląskiego.
Dla porównania ranking najgęściej zaludnionych miast w Polsce w 2024 roku wygląda następująco:
- Ząbki (woj. mazowieckie) – 4 116–4 143 os/km²
- Piastów (woj. mazowieckie) – 3 985 os/km²
- Legionowo (woj. mazowieckie) – 3 891 os/km²
- Warszawa (woj. mazowieckie) – 3 599 os/km²
- Świętochłowice (woj. śląskie) – 3 650 os/km²
- Pruszków (woj. mazowieckie) – ok. 3 400 os/km²
- Chorzów (woj. śląskie) – 3 178 os/km²
- Mińsk Mazowiecki (woj. mazowieckie) – ok. 3 030 os/km²
Jak widać, Mazowsze zdecydowanie dominuje w zestawieniu. Świadczy to o dynamicznym rozwoju aglomeracji warszawskiej i jej wpływie na statystyki gęstości zaludnienia w skali całego kraju.
Jak na tym tle wypadają województwa?
Patrząc na województwa, niezmiennie najgęściej zaludnionym regionem pozostaje województwo śląskie z wynikiem 349 osób na km². Tuż za nim plasuje się województwo małopolskie (226 os/km²), a na trzecim miejscu – województwo mazowieckie (155 os/km²).
Pozostałe regiony wypadają następująco:
- województwo dolnośląskie – 144 os/km²
- województwo łódzkie – 129 os/km²
- województwo pomorskie – 121 os/km²
- województwo wielkopolskie – 117 os/km²
- województwo podkarpackie – 116 os/km²
- województwo kujawsko-pomorskie – 111 os/km²
- województwo świętokrzyskie – 99 os/km²
- województwo opolskie – 99 os/km²
- województwo lubelskie – 80 os/km²
- województwo zachodniopomorskie – 71 os/km²
- województwo lubuskie – 69 os/km²
- województwo podlaskie i warmińsko-mazurskie – po 56 os/km²
To pokazuje, że mimo iż Mazowsze przejęło prym w rankingu miast, to jednak średnia gęstość zaludnienia wciąż pozostaje najwyższa w województwie śląskim, gdzie tradycje przemysłowe i urbanistyczne ukształtowały wyjątkowo zwartą zabudowę.
Średnia gęstość zaludnienia w Polsce i w miastach
Według danych GUS, przeciętna gęstość zaludnienia w Polsce wynosi dziś około 120 os/km², ale w miastach jest znacznie wyższa – średnio 786 os/km². Z ponad tysiąca polskich miast (dokładnie 1 013), aż 948 ma gęstość zaludnienia większą od średniej krajowej, a tylko 65 miast osiąga wartości na poziomie lub poniżej 120 os/km².
To naturalne – obszary wiejskie znacznie „rozciągają” statystykę w dół. Tymczasem w miastach koncentruje się zarówno infrastruktura, jak i miejsca pracy oraz główne usługi. Szczególnie ciekawie wygląda to w przypadku gmin województwa podkarpackiego, które poza Rzeszowem i kilkoma mniejszymi ośrodkami odznaczają się stosunkowo niewielką gęstością.
Dlaczego Mazowsze przejęło prowadzenie od Śląska?
Jeszcze kilka lat temu województwo śląskie z miastami pokroju Świętochłowic czy Chorzowa zdecydowanie przewodziło zestawieniom. Dziś to miasta z obrzeży Warszawy notują najwyższe wskaźniki gęstości zaludnienia, co jest efektem intensywnej suburbanizacji.
Najważniejsze czynniki tego zjawiska to:
- rozwój komunikacji (kolej, drogi ekspresowe), umożliwiający szybki dojazd do Warszawy,
- migracje wewnętrzne z samej stolicy do tańszych lokalizacji,
- inwestycje deweloperskie w nowych dzielnicach i osiedlach,
- stosunkowo młoda struktura demograficzna mieszkańców Ząbek czy Piastowa.
Miasta, które się zagęszczają – o krok od rekordu
Nie można zapominać, że takie tempo wzrostu liczby mieszkańców na małej powierzchni prowadzi do wielu wyzwań urbanistycznych i społecznych. Najgęściej zaludnione miasta w Polsce muszą mierzyć się z:
- koniecznością szybkiej rozbudowy infrastruktury drogowej i edukacyjnej,
- problemami z dostępem do terenów zielonych,
- rosnącymi kosztami utrzymania infrastruktury komunalnej.
Z drugiej strony, to właśnie one są często uznawane za najbardziej dynamiczne miejsca do życia – z młodymi mieszkańcami i rozwijającym się rynkiem pracy.
Życie w tłoku – szansa czy wyzwanie?
Historia najgęściej zaludnionych miast w Polsce pokazuje, że urbanizacja i migracje wewnętrzne potrafią diametralnie zmieniać obraz demografii kraju w ciągu zaledwie jednej dekady. Dziś województwo mazowieckie święci triumfy w rankingach zagęszczenia, ale to wciąż województwo śląskie pozostaje symbolem miejskiego stylu życia w skali całego świata.
Czy miasta takie jak Ząbki, Piastów czy Legionowo utrzymają ten trend? A może inne regiony, w tym gminy województwa podkarpackiego, świętokrzyskiego czy pomorskiego, w przyszłości przejmą palmę pierwszeństwa? Jedno jest pewne – w Polsce nadal wiele miast dynamicznie rośnie, a zmieniające się statystyki Głównego Urzędu Statystycznego to najlepszy dowód na to, jak elastyczna i zaskakująca potrafi być polska demografia.