Ranking najszybciej wyludniających się miast w Polsce – liczby, które mówią same za siebie

Mateusz Kujawski

3 lipca, 2025

Choć przez lata Polska kojarzona była z dynamicznym rozwojem, to liczba ludności Polski w ostatnich dekadach systematycznie maleje. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w 2000 roku w kraju żyło ponad 38 mln osób. Tymczasem w 2024 roku liczba ta spadła już do około 37,49 mln, a pesymistyczne prognozy mówią nawet o 26,7 mln mieszkańców w 2060 roku. Spadek liczby mieszkańców to zjawisko widoczne w skali całego kraju, ale w niektórych miastach problem jest znacznie bardziej dotkliwy.

Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce – kto traci najwięcej?

Analizując ranking najszybciej wyludniających się miast w Polsce w liczbach bezwzględnych, pierwsze miejsce zajmuje Łódź. W okresie od 2002 do 2023 roku miasto to straciło aż 129 855 mieszkańców, co oznacza spadek z poziomu 785 134 do 655 279 osób. To bez wątpienia największe straty odnotowano właśnie tam.

Na kolejnych miejscach uplasowały się:

  • Katowice – spadek o 45 926 osób
  • Bytom – ubytek ludności o 43 910 osób
  • Częstochowa – mniej o 43 745 mieszkańców
  • Bydgoszcz – liczba mieszkańców zmniejszyła się o 43 734
Zobacz także:  Miasta na ch w Polsce: wyjątkowe miejsca z charakterem

Te dane głównego urzędu statystycznego jasno pokazują, że w Polsce w liczbach bezwzględnych najszybciej wyludniają się przede wszystkim ośrodki, które w przeszłości silnie opierały swój rozwój na przemyśle ciężkim.

Ubytek ludności odniesiemy procentowo – gdzie tempo jest najszybsze?

Nie mniej alarmująco wygląda ranking najszybciej wyludniających się miast w Polsce, jeśli weźmiemy pod uwagę ubytek ludności odniesiony procentowo do stanu sprzed dwóch dekad. W tej kategorii prym wiodą miejscowości z powiatu puckiego:

  • Władysławowo – spadek aż o 36,7%
  • Hel – mniej o 34,6%
  • Jastarnia – spadek o 33,7%

Wysokie wskaźniki depopulacji notują także Pieszyce (–29,0%). Warto podkreślić, że te miasta tracą mieszkańców szybciej niż średnia krajowa, co może prowadzić do poważnych problemów w przyszłości.

Śląsk na czele problemu – szczególna sytuacja regionu

Województwo śląskie od lat zmaga się z dramatycznymi skutkami restrukturyzacji przemysłu. To właśnie tam najszybciej wyludniających się miast jest najwięcej. Bytom w latach 2002–2023 stracił 43 021 mieszkańców, co oznacza spadek o 22,3%. Zabrze w tym samym czasie zanotowało ubytek o 39 208 osób (–20,1%).

Lista powodów tego zjawiska jest długa:

  • upadek kopalń i zakładów hutniczych,
  • brak nowych perspektyw dla młodych,
  • wyjazdy za pracą do innych regionów lub za granicę.

Miasta Śląska tracą swoją funkcję gospodarczą i społeczną, co dodatkowo pogłębia spiralę kryzysu demograficznego.

Przyczyny wyludniania – demografia, migracje, gospodarka

Obserwator gospodarczy i analitycy demografii zwracają uwagę, że wyludniające się miasta w Polsce to efekt kilku nakładających się zjawisk.

Z jednej strony mamy kryzys demograficzny:

  • niski współczynnik dzietności w Polsce, który w 2024 roku wyniósł około 1,12 dziecka na kobietę,
  • najniższą liczbę urodzeń od II wojny światowej – w 2024 roku tylko ok. 252 tys.

Z drugiej strony dochodzą do tego:

  • migracje wewnętrzne do największych aglomeracji,
  • suburbanizacja – przeprowadzki na peryferie dużych miast,
  • emigracja do krajów Unii Europejskiej.
Zobacz także:  Najbogatsze miasta w Polsce – sprawdź ranking i dowiedz się, które miasto ma najwięcej pieniędzy!

W efekcie miasta średniej wielkości i dawne centra przemysłowe zostają w dużej mierze opuszczone przez młode pokolenie, które szuka lepszych możliwości.

Niekończący się proces – co czeka polskie miasta?

Według prognoz GUS, w latach 2030–2060 tylko kilka polskich miast będzie notować wzrost liczby ludności. Chodzi o Warszawę, Kraków, Gdańsk, Wrocław, Rzeszów oraz Zieloną Górę. Pozostałe ośrodki czeka dalszy spadek, a Łódź ma według szacunków zejść poniżej 460 tys. mieszkańców w 2060 roku.

Tymczasem depopulacja niesie za sobą konkretne zagrożenia:

  • zmniejszone dochody z podatków, co ogranicza budżety miast,
  • problemy z utrzymaniem infrastruktury i transportu,
  • mniejsza atrakcyjność dla inwestorów.

To błędne koło, które szczególnie dotkliwie odczuwają najszybciej wyludniające się miasta w Polsce.

„Miasta, które cichną” – czy można odwrócić ten trend?

Najszybciej wyludniające się miasta w Polsce to przykład, jak w jednej dekadzie można przejść od dynamicznego ośrodka do miejsca, w którym codzienność staje się cicha i coraz bardziej samotna. Oczywiście wiele zależy od polityki państwa i lokalnych władz, które powinny walczyć o inwestycje oraz tworzyć warunki sprzyjające zatrzymaniu młodych ludzi na miejscu. Jednak bez przełomu demograficznego – wzrostu liczby urodzeń i zahamowania migracji – walka z tym procesem przypomina gaszenie pożaru małym kubkiem wody.

W zestawieniach obejmujących 50 największych miast w Polsce widać wyraźnie, że problem wyludniania nie omija nawet dużych ośrodków, które jeszcze niedawno dynamicznie się rozwijały. Co ciekawe, często to właśnie najbogatsze miasta w Polsce skuteczniej przyciągają nowych mieszkańców, podczas gdy mniej zasobne centra zmuszone są mierzyć się z pogłębiającym się odpływem ludności.

Przy okazji warto wspomnieć, że wśród najszybciej wyludniających się miast w Polsce znalazły się także te, które często trafiają do rankingów najbardziej depresyjnych miejsc w kraju. Co ciekawe, w zestawieniach pojawia się również jedno z najnowocześniejszych polskich miast, które mimo innowacji i inwestycji mierzy się z odpływem mieszkańców. To pokazuje, jak złożone są przyczyny migracji i że nawet dynamiczny rozwój technologiczny nie zawsze wystarcza, by zatrzymać ludzi na miejscu.

Zobacz także:  Czy Polska jest bezpieczna w razie wojny? Co stanie się, gdy wybuchnie wojna?

FAQ – najczęściej zadawane pytania

Jakie są ogólne prognozy dotyczące liczby ludności w Polsce na najbliższe dziesięciolecia?

Według pesymistycznych prognoz, liczba ludności Polski, która w 2024 roku spadła do około 37,49 mln, może spaść nawet do 26,7 mln mieszkańców w 2060 roku.

Które miasto w Polsce straciło najwięcej mieszkańców w liczbach bezwzględnych w latach 2002-2023?

W okresie od 2002 do 2023 roku Łódź straciła najwięcej mieszkańców w liczbach bezwzględnych, aż 129 855 osób.

Które miasta w Polsce wyludniają się najszybciej procentowo?

Procentowo najszybciej wyludniają się miejscowości z powiatu puckiego: Władysławowo (spadek o 36,7%), Hel (mniej o 34,6%) i Jastarnia (spadek o 33,7%). Wysokie wskaźniki depopulacji notują także Pieszyce (–29,0%).

Dlaczego miasta na Śląsku wyludniają się tak szybko?

Miasta na Śląsku wyludniają się szybko z powodu upadku kopalń i zakładów hutniczych, braku nowych perspektyw dla młodych oraz wyjazdów za pracą do innych regionów lub za granicę, co jest skutkiem restrukturyzacji przemysłu.

Jakie są główne czynniki wpływające na wyludnianie się polskich miast?

Główne czynniki to kryzys demograficzny, charakteryzujący się niskim współczynnikiem dzietności i najniższą liczbą urodzeń od II wojny światowej, a także migracje wewnętrzne do największych aglomeracji, suburbanizacja i emigracja do krajów Unii Europejskiej.

Jakie konsekwencje niesie za sobą depopulacja dla miast?

Depopulacja niesie za sobą konkretne zagrożenia, takie jak zmniejszone dochody z podatków (co ogranicza budżety miast), problemy z utrzymaniem infrastruktury i transportu oraz mniejsza atrakcyjność dla inwestorów.

O autorze:

Cześć! Nazywam się Mateusz Kujawski i tworzę dla Ciebie tego bloga. Jestem absolwentem kierunku Finanse, Rachunkowość i Ubezpieczenia na Uniwersytecie Warszawskim. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec dwóch cudownych synów, a także pasjonat edukacji ekonomicznej. Swoją „edukacyjną misję” czynię poniekąd na łamach bloga forumppp.pl, który prowadzę hobbystycznie.

0 komentarzy

Polecane: