Najbardziej zielone miasto w Polsce – gdzie tereny leśne zajmują najwięcej miejsca?

Mateusz Kujawski

25 czerwca, 2025

W czasach dynamicznej urbanizacji, rosnącej liczby aut i betonozy w centrach miast, zielone przestrzenie zyskują na znaczeniu. Dla wielu mieszkańców bliskość natury, możliwość rekreacji oraz wysoka jakość powietrza to czynniki decydujące o wyborze miejsca do życia. Pytanie „jakie jest najbardziej zielone miasto w Polsce?” nie ma jednej odpowiedzi – zależy ona od przyjętych kryteriów. Niektóre rankingi uwzględniają wyłącznie tereny leśne, inne liczą też parki, zieleńce, przydomowe ogródki czy ogrody deszczowe. Przyjrzyjmy się bliżej najbardziej zielonym miastom w Polsce.

Liderzy zalesienia – gdzie las zajmuje ponad połowę powierzchni miasta?

Pod względem udziału terenów leśnych, Zielona Góra pozostaje niekwestionowanym liderem. W mieście tym tereny leśne zajmują aż 55% powierzchni, co jest rekordem wśród miast wojewódzkich. Tak imponujący wynik to efekt administracyjnego włączenia okolicznych terenów wiejskich w 2015 roku, dzięki czemu Zielona Góra powiększyła się niemal pięciokrotnie. Niski udział terenów zielonych nie jest wobec tego jakimkolwiek zmartwieniem tego miasta wojewódzkiego.

Na drugim miejscu znajduje się Katowice, gdzie tereny leśne zajmują 43% powierzchni miasta. Wbrew powszechnemu stereotypowi o przemysłowym charakterze miasta, udział terenów przemysłowych wynosi tam zaledwie 8% – jak podkreśla Marek Wielgo, ekspert portalu GetHome.pl.

Na trzecim miejscu wymienia się Bydgoszcz, gdzie również grunty zadrzewione stanowią około 30% powierzchni miasta. To dowód na to, że także większe aglomeracje mogą zachować równowagę między urbanizacją a naturą.

Kompleksowe rankingi najbardziej zielonych miast

Nie wszystkie rankingi skupiają się wyłącznie na lasach. W zestawieniach uwzględniających parki, zieleńce, przydomowe ogródki i grunty zadrzewione liderem okazuje się Sopot. Według danych portalu RynekPierwotny.pl, ponad 58,5% powierzchni tego miasta stanowią tereny zielone – najwyższy wynik w kraju.

Kolejne miejsca zajmują:

  • Zielona Góra – 53,1%
  • Gdynia – 45%
  • Katowice – 42,8%
  • Koszalin – 36,7%

To pokazuje, że najbardziej zielone miasta to nie tylko te z największą ilością lasów, ale również z przemyślaną strukturą zieleni miejskiej.

Parki i zieleńce bez lasów – kto wypada najlepiej?

W kategorii, która wyłącza lasy i koncentruje się wyłącznie na terenach zieleni urządzonej, najwyższe miejsce zajmuje Chorzów. W tym śląskim mieście tereny parkowe i zieleńce zajmują aż 20,9% powierzchni.

Drugie miejsce należy do Rzeszowa, który może pochwalić się udziałem 13,4% takich terenów. To miasta, gdzie mieszkańcy znajdują park szybciej niż miejsca parkingowe – i to dosłownie.

Zielone miasta a jakość życia i powietrza

Najbardziej zielone miasta to nie tylko metry kwadratowe zieleni, ale również jakość życia mieszkańców. Zielona Góra to jedno z niewielu miast w Polsce, które uzyskało zadowalającą jakość powietrza według Europejskiej Agencji Środowiska. Oznacza to mniej smogu, mniej alergii i więcej zdrowych spacerów.

Z kolei Lublin wyróżnia się pod względem ekologicznych innowacji. Władze miasta wdrażają m.in.:

  • rozwój ogrodów deszczowych i infrastruktury retencyjnej,
  • inwestycje w transport elektryczny,
  • rewitalizację terenów zielonych, m.in. Parku Ludowego za ponad 42 mln zł.

To wszystko sprawiło, że Lublin zwyciężył w rankingu „Europolis” jako najbardziej ekologiczne miasto oraz zdobył pierwsze miejsce w rankingu „Miasta Zielonego Forbesa”.

Międzynarodowy kontekst: Kraków i Warszawa wśród liderów Europy

Wśród największych miast to Kraków i Warszawa znalazły się w europejskiej czołówce. Według Husqvarna Urban Green Space Index (HUGSI):

  • Kraków zajął 3. miejsce w Europie (i 5. na świecie) z 36% pokrycia drzewami i 20% trawników.
  • Warszawa znalazła się na 5. miejscu w Europie w rankingu „Greenest Cities in Europe 2025”.

To dowód na to, że nawet wielkomiejskie życie można pogodzić z bliskością natury, a tereny zurbanizowane nie muszą oznaczać całkowitego braku zieleni.

Las zamiast betonu? Zielona przyszłość polskich miast

W większości polskich miast, a szczególnie w aglomeracjach, to właśnie tereny zielone – a nie nowe bloki – stają się najcenniejszym zasobem. Są narzędziem służącym adaptacji miast do zmian klimatycznych, pełnią funkcje rekreacyjne i zdrowotne, a także pozytywnie wpływają na wartość nieruchomości. Nic dziwnego, że działki w sąsiedztwie parku szybciej znajdują nabywców niż te w betonowych enklawach.

Najbardziej zielone miasta w Polsce, takie jak Zielona Góra, Sopot, Katowice, Kraków czy Lublin, pokazują, że tereny leśne i grunty zadrzewione nie są przeszkodą w rozwoju – wręcz przeciwnie, są jego warunkiem.

Zielona rewolucja to nie moda, to konieczność

Zieloność miast przestaje być tylko przyjemnym dodatkiem – staje się strategicznym kierunkiem rozwoju. Polskie miasta, które rozumieją tę zależność, już dziś cieszą się większością mieszkańców zadowolonych z jakości życia, a ich terenów biologicznie czynnych nie trzeba się doszukiwać – są widoczne i obecne w codziennym życiu.

W obliczu zmian klimatycznych, urbanizacji i stresu wielkiego miasta, to właśnie zielone miasta w Polsce mają szansę stać się bezpieczną przystanią – zarówno dla ludzi, jak i dla natury.

Czy również grunty zadrzewione w dużych ilościach można spotkać wśród 50 największych miast w Polsce? Odpowiedź brzmi tak, ponieważ na 24. miejscu w rankingu pod względem liczby ludności plasuje się Zielona Góra. Oprócz zielonych miast piękne twory natury stanowią skalne miasta w Polsce, które również tworzą malownicze krajobrazy.

O autorze:

Cześć! Nazywam się Mateusz Kujawski i tworzę dla Ciebie tego bloga. Jestem absolwentem kierunku Finanse, Rachunkowość i Ubezpieczenia na Uniwersytecie Warszawskim. Prywatnie szczęśliwy mąż i ojciec dwóch cudownych synów, a także pasjonat edukacji ekonomicznej. Swoją „edukacyjną misję” czynię poniekąd na łamach bloga forumppp.pl, który prowadzę hobbystycznie.

Polecane: