„Zabij to i wyjedź z tego miasta” to psychologiczna animacja pełnometrażowa, która od momentu premiery zrewolucjonizowała polskie kino. Mariusz Wilczyński stworzył dzieło, które nie tylko porusza najczulsze struny ludzkich emocji, ale także staje się dla widza intymną rozmową o utracie, dzieciństwie i próbach oswojenia przeszłości.
Przez 14 lat w jego wyobraźni dojrzewał obraz rodzinnego miasta Łodzi, gdzie w bezpiecznej krainie wspomnień wciąż odżywa wspomnienie nieżyjących rodziców, a jego bliscy są wiecznie młodzi. To film, który nie pozwala uciec od przeszłości, lecz zmusza, by przyjrzeć się jej z bliska.
Bohaterowie zmarli, lecz żyją w dialogach i cieniach
Wilczyński ożywił w swojej animacji prawdziwych mistrzów polskiej kultury. Dzięki nagraniu dialogów, które trwało latami, w filmie głosy oddali m.in. Gustaw Holoubek jako alter ego Mariuszka, Andrzej Chyra (ojciec Mariuszka), Krystyna Janda (matka chłopczyka), a także Andrzej Wajda, Barbara Krafftówna, Daniel Olbrychski czy Anna Dymna.
Lista znakomitych głosów obejmuje również:
- Tadeusza Nalepę i jego blues, który niczym reminiscencją obrazów prowadzi przez meandry filmu
- Małgorzatę Kożuchowską, Annę Dymną, Magdalenę Cielecką
- niepowtarzalne epizody z Andrzejem Wajdą i Ireną Kwiatkowską
Dzięki temu bliscy bohatera i dzieciństwa znani z ekranu stają się wiecznie młodzi. Przybywają nieproszeni, by towarzyszyć mu w podróży przez pamięć.
Bohater odkrywa, bohater ukrywa
Dwoistość filmu polega na tym, że pewnego dnia bohaterowie decydują się opuścić tytułowe miasto, a jednocześnie wciąż tam pozostają. Bohater odkrywa bolesną prawdę: nawet w tej bezpiecznej krainie wspomnień nie można zatrzymać czasu. Bohater ukrywa więc swoje lęki i żal za tym, co minęło, by w końcu postanowić wrócić do prawdziwego życia, choć z innym bagażem.
W tej opowieści:
- czas stoi, ale jednocześnie bezlitośnie przypomina o przemijaniu
- bliscy żyją w jego wyobraźni, lecz w rzeczywistości już dawno odeszli
- młoda mama Mariuszka staje się później starą mamą Mariuszka, a ojciec Mariuszka musi zniknąć z ekranu, tak jak znika z jego dzieciństwa
„Wyjedź z tego miasta” – czy to możliwe?
Mariusz Wilczyński buduje w filmie sugestię, że można „zabić” własne wspomnienia i „wyjechać z tego miasta”, ale zaraz potem zadaje pytanie: czy naprawdę chcielibyśmy to zrobić? To Łódź – miasto rozwija się, zmienia, ale w jego świadomości pozostaje zaklęta w czasie.
Film staje się więc:
- kroniką PRL-u i transformacji, gdzie mecz Polska to wydarzenie większe niż życie
- albumem wyblakłych zdjęć, które jednak śpiewają głosem Nalepy
- dokumentem emocji, które tworzą DNA świadomości kolejnych pokoleń
Artbook, nagrody i fenomen postprodukcji
Sukces „Zabij to i wyjedź z tego miasta” mierzy się nie tylko liczbą wzruszonych widzów. Film zdobył Grand Prix w Ottawie, Złote Lwy w Gdyni (co było przełomowe – pierwszy raz dla animacji), Nagrodę FIPRESCI w Wiedniu oraz Orła 2021 dla najlepszego filmu.
Przy okazji wystawy w Zachęcie w 2022 roku powstał wyjątkowy artbook, w którym eseje Doroty Masłowskiej i Jakuba Żulczyka ukazały film jako autobiograficzną impresję o ciele animacji, muzyce bluesowej i płynnej pamięci. Warto dodać, że postprodukcja dźwięku, prowadzona z ogromną dbałością o emocjonalny ton nagrań, sprawiła, że każde westchnienie brzmi jak echo dawno minionego życia.
Żałoba zaklęta w kresce i dźwięku
„Zabij to i wyjedź z tego miasta” dostępny dziś m.in. w TVP VOD, to film, który zmusza do myślenia o tym, co wolelibyśmy zapomnieć. O utracie bliskich bohater ukrywa najwięcej, ale widz bez trudu rozszyfruje każdy drżący detal kreski Wilczyńskiego.
Czasami to matka chłopczyka patrzy smutno z okna, czasami to wieczna młodość rozświetla twarze tych, którzy powinni być już starzy albo dawno nieobecni. A jednak – w jego świecie – oni wciąż istnieją, wciąż pytają, wciąż kochają.
Blues, który nie milknie
Tak jak film kończy się obrazem morza pochłaniającego alter ego Mariuszka, tak i opowieść Wilczyńskiego zostaje z widzem na długo po seansie. Nie daje zapomnieć o tych, których kochaliśmy – pozwala ich spotkać jeszcze raz, choćby w wyobraźni.
To trochę jak mecz Polska, który zawsze kończy się porażką, ale i tak chcemy go oglądać – bo przypomina o tym, że prawdziwego życia nie da się wygrać ani przegrać. Można jedynie pamiętać, kochać i w końcu nauczyć się odchodzić.
FAQ – najczęściej zadawane pytania
Jaki jest tytuł filmu omawianego w artykule?
Tytuł filmu to „Zabij to i wyjedź z tego miasta”.
Kto jest twórcą animacji „Zabij to i wyjedź z tego miasta”?
Mariusz Wilczyński stworzył psychologiczną animację pełnometrażową „Zabij to i wyjedź z tego miasta”.
Którzy znani polscy aktorzy i artyści użyczyli głosu w filmie „Zabij to i wyjedź z tego miasta”?
W filmie głosy oddali m.in. Gustaw Holoubek, Andrzej Chyra, Krystyna Janda, Andrzej Wajda, Barbara Krafftówna, Daniel Olbrychski, Anna Dymna, Tadeusz Nalepa, Małgorzata Kożuchowska, Magdalena Cielecka oraz Irena Kwiatkowska.
Jakie główne nagrody otrzymał film „Zabij to i wyjedź z tego miasta”?
Film „Zabij to i wyjedź z tego miasta” zdobył Grand Prix w Ottawie, Złote Lwy w Gdyni, Nagrodę FIPRESCI w Wiedniu oraz Orła 2021 dla najlepszego filmu.
Jakie główne tematy porusza animacja „Zabij to i wyjedź z tego miasta”?
Film staje się intymną rozmową o utracie, dzieciństwie i próbach oswojenia przeszłości, zmuszając widza do refleksji nad wspomnieniami i przemijaniem.
Ile lat zajęło Mariuszowi Wilczyńskiemu tworzenie koncepcji filmu „Zabij to i wyjedź z tego miasta”?
Obraz rodzinnego miasta Łodzi dojrzewał w wyobraźni Mariusza Wilczyńskiego przez 14 lat.










0 komentarzy